Przedstawiam Wam kolejne wyplecione zwierzątko. Sowa powstała z miedzianego drutu i koralików w kolorze ciemnego złota, odprutych ze starej torebki. Czemu pancerna? Koraliki pokrywające jej łepek i dziób nieodparcie kojarzą mi się z hełmem z nosalem ;)
Na podstawie projektu Bodaszilvia jewelry. Ona jest moim prywatnym bogiem. ;)